
Chorwacka piękność opisana jest jako supercool beach club na najbardziej trendy chorwackiej wyspie, z której rozciąga się przepiękny widok na pobliskie Wyspy Piekielne.
Na plaży można wynająć leżaki i parasole, znajduje się ona w bezpośrednim pobliżu lasu jodłowego. Na Bonju nie jest ważny piasek, ale widoki, bo bezpośrednio z leżaka wchodzi się do turkusowego morza zatoki Amfora, jak twierdzą autorzy tekstu, którzy nie zapomnieli powiedzieć o ty, że pięknu Hvaru nie mógł się oprzeć nawet sławny kreator mody Giorgio Armani i aktor Kevin Spacey. Polecają Bonj wszystkim gwiazdom, jak również wszystkim, którzy lubią oglądać gwiazdy.
Za najpiękniejszą plażę została uznana Plage Conguel z Bretanii, a po niej są prowansalskie: Languedoc, Collioure, plaża Piemanson, Palombaggia na Korsyce i Las Salinas na Ibizie. Wśród najbardziej elitarnych plaż najwięcej jest hiszpańskich. Bonj zajął trzynaste miejsce wśród elitarnych europejskich piękności.
Bonj to plaża wchodząca w skład firmy hotelarskiej Suncani Hvar i jest to perła architektoniczna zbudowana w okresie od 1927 do 1931 roku, zaprojektowana przez chorwackiego architekta Silvijo Sponza.
Kamienne kabiny oferują prywatne miejsce na relaks albo drzemkę. Goście mogą zamówić napoje na tarasie baru na górnym piętrze albo w barze nad samym morzem. Na Bonju są również dwa prywatne namioty do masaży profesjonalnych i prysznice, leżaki oraz pontony - pobyt tu to jedyne w swoim rodzaju przeżycie.
Żeby Bonj został jedną z najbardziej znanych plaż i klubów nad Adriatykiem pod względem piękna, oferty i atrakcji, Suncani Hvar po wielu latach zapuszczenia w latach 2006/2007 zainwestował 16 milionów kun. Kąpielisko jest dziś częścią hotelu Adriana i częścią plaży hotelu Amfora, nad którą już trzeci rok powiewa Błękitna flaga i która w ubiegłym roku została oficjalnie uznana za najlepszą chorwacką plażę.
Bonj i Hvar niedawno zostały wyróżnione poprzez wpisanie ich na listę najlepszych miejsc imprezowych na świecie, która znalazła się na stronie internetowej Huffington Posta.
Comments
a widzieliscie polki skalne w okolicach Algarve?
To dopiero odjazd!!!
:sigh: a ja wole nasze polskie morze i plaże, może nie dorównują np. lazurowemu ale jest to nasze morze i wspierajmy naszych
a ja polecam lazurowe wybrzeże, nic nie pobije plaż i morza, spodoba wam się na pewno.
Polecam plażę Bonj na Chorwacji - byłem w tym roku i sądzę że to cud natury. Piękne krajobrazy, turkusowe morze czego chcieć więcej.