Taniec Flamenco
Ten niezwykle ekspresyjny taniec wiąże się z tradycją andaluzyjskich cyganów. To nie tylko muzyka i śpiew, ale barwne stroje, mimika twarzy i gesty tańczących. Stroje zazwyczaj są niezwykle barwne - panie do tańca zakładają falbaniaste suknie i kolorowy gorset, a panowie obcisłe czarne lub granatowe spodnie, białą koszulę i apaszkę. Taniec flamenco można wykonywać solo, w duecie, grupowo lub etapowo - poprzez występowanie sobie kilku solówek różnych tancerzy.
Najczęściej tańczącym towarzyszy muzyka wydobywająca się z gitary, rzadziej muzycy korzystają z fletu, czy wiolonczeli. Zarówno muzycy, jak i tańczący używają różnego rodzaju rekwizytów, za pomocą których wybijają rytm lub czynią widowisko jeszcze bardziej kolorowym - są to zazwyczaj bębny, kastaniety, lub w przypadku kobiet - kwiaty i wachlarze.
Podróż po Kuchni Hiszpańskiej
Hiszpańska kuchnia ma kilka bardzo charakterystycznych cech. Kraj jest rajem dla miłośników ryb i owoców morza, ponieważ są one podstawą rozmaitych przekąsek (tapas), a przy tym nawet w miejscach oddalonych o setki kilometrów od wybrzeża nie tracą nic ze smaku i świeżości. Niestety, nie należą do tanich, toteż rzadko znajdują się w dolnych zakresach cenowych, może z wyjątkiem najpopularniejszych gatunków ryb, np. dorsza, często solonego, wątłusza oraz kałamarnic. Dlatego trzeba korzystać z tego, co jest dostępne. W restauracjach z owocami morza podaje się często znakomity gulasz rybny - zarzuela i paellas (potrawy z ryżu zawierające także mięso, zwykle z królika lub kurczaka).
Paella wywodzi się z Walencji i tam właśnie przyrządza się ją najlepiej, ale w całym kraju jada się różne odmiany tej potrawy. Mięso jest najczęściej przyrządzane na ruszcie i podawane z kilkoma smażonymi ziemniakami oraz paroma listkami sałaty, bywa solone albo suszone i podawane jako przystawka oraz na kanapkach. Wyśmienita jest jamón serrano, hiszpańska odmiana szynki parmeńskiej. Najlepsze jej rodzaje, pochodzące z Estremadury i Huelvy na południowym zachodzie, są bardzo drogie. Na wsiach często podaje się również dziczyznę.
Dania z młodych zwierząt przyrządzane w centralnej części Hiszpanii, np. cochillino (młodziutkie prosię karmione tylko mlekiem matki) czy też lechal (takież jagnię), mogą być mniej zachęcające. Warzywa to rzadko więcej niż kilka frytek czy gotowanych ziemniaków towarzyszących drugiemu daniu (ale można zamówić dodatkowo). Za to często wstępem do posiłku jest sałatka lub zwłaszcza na północy, przystawka w postaci pożywnej zupy jarzynowej albo talerza ziemniaków z warzywami.
Na deser w tańszych lokalach podaje się zwykle świeże owoce lub flan, hiszpański crčme caramel. Występuje on często w wersjach regionalnych, takich jak crema catalana w Katalonii czy w Andaluzji tocino de cielo. Jest też dużo rodzajów budyniu (pudín), jak budyń ryżowy czy inne przypominające nasz kisiel. W niektórych ciekawszych restauracjach można natrafić na szefa kuchni, który specjalizuje się w deserach, bądź też sprowadza dulce z miejscowego klasztoru (zwykle są doskonałe). W zasadzie jednak desery nie są najmocniejszym punktem kuchni hiszpańskiej. Zwykle najlepiej pozostać przy owocach i serach.
Comments
Oj co za Hiszpania, potańczyć pojeść i jeszcze poleżeć ;)