
Polacy coraz częściej wybierają jako miejsca swojego urlopu zagraniczne kraje. Jednym z powodów jest na pewno pragnienie wygrzania się w słońcu. Krajem, który na pewno nas nie zawiedzie w tym względzie, jest Hiszpania.
Warto wiedzieć
Hiszpania to największe z trzech państw położonych na Półwyspie Iberyjskim. Na zachodzie graniczy ona z Portugalią, na południu z należącym do Wielkiej Brytanii Gibraltarem oraz przez Ceutę i Melillę z Marokiem. Zaś na północy, przez Pireneje, kraj graniczy z Francją i Andorą.
Tych, którzy pierwszy raz goszczą w tym kraju, najbardziej zaskakują przede wszystkim różnice między regionami - w języku, kulturze, tradycjach artystycznych, krajobrazie i polityce. Największym powodzeniem cieszy się hiszpańskie wybrzeże z piaszczystymi, pełnymi słońca plażami, ciepłym, błękitnym morzem oraz bogatą ofertą rozrywki.
Corrida
Nazwa corrida pochodzi od hiszpańskiego słowa correr, co oznacza "biegać". To niezwykłe widowisko - walka człowieka z bykiem to nie tylko rodzaj rozrywki, ale część hiszpańskiej kultury. Tradycja corridy na Półwysep Iberyjski przywędrowała wraz z plemionami arabskimi i początkowo była widowiskiem elitarnym - dla arystokracji.
W dniu dzisiejszym jest to raczej rodzaj rozrywki, niż rytuał - torreadorzy zachęcają byka do walki za pomocą mulety (czerwonej płachty), następnie - aby go bardziej rozdrażnić - wbijają mu lancę w unerwiony nerw na karku.
Wczasy w Hiszpanii
Chcesz znaleźć tanie wczasy, wycieczkę last minute lub oferty na wakacje do Hiszpanii na Costa Brava, poszukaj wycieczkę w naszym serwisie www.ogloszeniaturystyka.pl, napisz do nas lub wyślij e-maila, a znajdziemy dla Ciebie podróż życia.
Taki zabieg powoduje opóźnienie ruchów byka, żeby łatwiej było torreadorom złapać go za rogi. Następnie na arenę wchodzi matador (zabijacz) i próbuje zabić byka, wbijając mu lancę w niewielkie miejsce na karku zwierzęcia. Kiedy mu się to uda - torreador zostaje nagrodzony brawami widowni.
Tylko w Hiszpanii corrida zachowała swój pierwotny, nieco brutalny charakter, dlatego budzi protesty ze strony niektórych środowisk. W innych państwach, które kultywują tę tradycję, ma ona wymiar barwnego przedstawienia, nigdy niekończącego się śmiercią jednej ze stron.
Comments
Oj co za Hiszpania, potańczyć pojeść i jeszcze poleżeć ;)