witam,
bylam w kiroseiz na od 20.08 przez dwa tyg i musze powiedziec ze jestem zachwycona! generalnie jestem osoba dosc wybredna wiec nie jest tak latwo mi dogodzić jednak od poczatku hotel zbieral same plusy. bez dawania kasy
Dostalismy super pokoje- nie od basenu co prawda ale jak sie potem okazalo to lepiej bo bylo cicho a na basenie od rana do nocy dosc glosno. pokoj to 1235, na 2. pietrze. pokoje przestronne, oczywiscie z klima, indywidualnie regulowana, duza szafa w przedpokoju, duze loze malzenskie, lodowka, biurko, komoda i tv.
Łazienka moglaby byc nieco nowsza,ale i tak byla ladna i czysta. sa reczniki, suszarka i oczywiscie papieri serwetki, mydlo w plynie wszystko wymieniane/ uzupelniane przez obsluge. w pokoju jest tez taras z fotelami plastikowymi ale glownie sluzyly nam one do suszenia rzeczy sam budynek hotelu jest bardzo ladny, przestronny, widny, elegancki, sa windy. jesli obejrzycie zdjecia na strone threecorners.com to tak to wyglada w rzeczywistosci, moze nawet ladniej.
W hotelu sa sklepy z "pierdolami", ciuchami, zlotem, srebrem, jest bank, lekarz, disco ( w all inclusive), kino (nie bylam), bary (Waves bar najlepszysmile) i pewnie i tak cos pominelam baseny sa 4, tzn jeden duzy- glebokosc od bardzo plytkiej do ok 1.80 (chyba podgrzewana woda), drugi mniejszy, glebokosc ok.1.20- 1.80m, brodzik dla dzieci i w czesci ktorej nie zwiedzilam ale byli znajomi- aqua park dla dzieci i jakis basen jeszcze. przy baseach sa bary, sa restauracje,ale ile to na 100% nie powiem bylam w 3 ale jest wiecej podobnosmile jedzenie bardzo dobre, zroznicowane, oprocz sniadan, choc nie wiem co innego na sniadania mogliby wymyslec- sa platki, mleko, wszytko do kanapek i duzy wybor pieczywa, jajka na twrado, w "live cooking station" pan smazy omlety i jajka sadzone na zyczenie, sa nalesniki, pomidory faszerowane, wedliny, sery, owoce i jakies smieszne rzeczy robione pod anglikow chyba- fasolka na cieplo, puree ziemnaczane do picia herbaty rozne, kawa, kakao, czekolada. wszystko bez limitu w allinclusive. na lunche i kolacje sa rozne rzeczy na cieplo, tu nie bede wymieniac,bo nie da rady,ale sa zupy, mieso, makarony, ryze, owoce morza itp itd. wszystko pycha i swieze. w all inclusive objecie sie do syta i opijecie tez nie wydalismy nic na zarcie na tym wyjezdzie. czasem cos na wode jak bylismy w miescie. alkoholi do drinkow leja szczodrze i jest duzy wybor- wodka, tequla, gin, piwko itp itd
Jeszcze pare slow o obsludze, ktorej naleza sie najwieksze pochwaly- sa zawsze mili, usmiechnieci, pracuja jak mrowki, nie sa nachalni (poza paroma komplemenciarzami bakszyszu nie wolaja chociaz i tak zostawialismy.
klatwy nie mielismy, co tez jest pewnym dowodem czystosci w hotelu i restauracjach. wode pilismy te z baniakow w hotelu (na poczatku dostajemy butelke duzej wody do pokoju potem uzupelniamy do woli z automatow) mylismy nia zeby, ale potem nawet pilismy napoje z lodem troche sie rozpislalam,ale wiem ze czasem przed wyjazdem szuka sie takich opisow, wiec mam nadzieje ze dalam Wam jakis obraz hotelu. jedno moge powiedziec, nie wahajcie sie, nie zawiedziecie sie.